Forum RPG.
Rupta co chceta! Pijta co chceta! Zamawiajta co chceta! Byle nie demolujta! -Krzyczy karczmarz gdy tylko przekraczasz próg miejsca, gdzie można wypocząć i łyknąc marcoweko browka.
Offline
Do karczmy weszla wesolo Callisto nie zauwazajac dwoch towarzyszy.
-Whisky poprosze...!!!-krzyczala glosno od progu.
Dopiero po chwili zauwazyla Ireth i Cienia.
-Witam zywych i umarlych, jak wam dzionek uplywa?
Offline
Władający duchami
Do karczmy wszed Gar i wtroncił się...
-O czym rozmawiacie ? - Zapytał , dosiadł się i wyciongnoł piersiówkę...
Offline
Aiko weszła pewnym krokiem do karczmy. Rozejrzała się spokojnie po pomieszczeniu i stwierdziła jedną rzecz...
-Nudno tu... Trzeba coś z tym zrobić... -powiedziała pod nosem ruszając w stronę rozmówców.
Kiedy stanęła tuż przy ich stoliku posłała słodki uśmiech do każdego z mężczyzn, którzy siedzieli przy stole. Powiedzcie mi... To jest karczma, czy zakład pogrzebowy? Trzeba tu trochę rozkręcić atmosfere
Offline