«--

Callisto · 2007-09-08 11:53:49

Wyszla powoli spomiedzy drzew i pomaczala mu z usmiechem. Niosla w dloni koszyk oslonietyb plotnem a w srodku cos sie poruszalo.

Helgrid · 2007-09-08 11:55:24

Cotam masz? - Helgrid podbiegł do Calisto ,cmoknał ja w policzek i z zaciekawieniem zajzal pod płotno.

Callisto · 2007-09-08 11:58:00

Skryla koszyk za plecami i pokazala mu jezyk.

Helgrid · 2007-09-08 11:59:25

Hej! To nie fair! - usmiechnał sie chytrym usmiechem, ale nagle troche spochmurnial. - gdybym byl duchem to bym wiedzial...

Callisto · 2007-09-08 12:01:34

-Ale nie jestes.-droczyla sie z nim dalej usmiechajac sie lobuzersko.

Helgrid · 2007-09-08 12:04:32

Nagle podniusl glowe, przewrocil kalisto ,samemu upadajac na nia i zajzal do koszyka - ale słodki. - odwrocil sie do Call - przepraszam, musiałem.

Callisto · 2007-09-08 12:06:34

Usiadla na trawe i rozesmiala sie wesolo otrzepujac ubranie. Po chwili wyciagnela z koszyka czarnego kociaka o zoltych oczach i polozyla go na kolanach elfa.
-I jak Ci sie podoba?

Helgrid · 2007-09-08 12:08:02

Cudny. - Helgrid wypowiedzial jakies nieslyszalne dla Callisto slowa kotu do ucha ,a ten naraz poderwal sie i pobiegl w las.

Callisto · 2007-09-08 12:09:24

-Ej...!-wstala pospiesznie i ruszyla sladem kotka wchodzac w gesty las.

Helgrid · 2007-09-08 12:11:56

Helgrid pobiegł za nia, smiejac sie ze swego dowcipu, bo oto pzed callisto stał kot z czerwoną różą w pyszczku.

Callisto · 2007-09-08 12:18:18

-Nicponiu ty..-usmiechnela sie do kotka i wziela go na rece. Wyjela mu z pyszczka i zatknela roze za ubranie elfa usmiechajac sie szelmowsko.

Helgrid · 2007-09-08 12:19:44

No co? - zrobil mine niewiniontka

Callisto · 2007-09-08 12:24:12

-Nic, zupelnie..-mruknela cich i kierowala sie w strone domku.-Idzisz ze mna? Mam wlasnie zamiar napic sie herbaty, bo troche zimno jest..

Helgrid · 2007-09-08 12:27:21

Czemu nie?.. -poszedł z Callisto i kotkiem, ktory od czasu do czasu zerkal to a jedno, to na drugie.

Callisto · 2007-09-08 12:34:47

Weszli do domu i od razu uderzyl w nich podmuch cieplego powietrza. Elfka zamknela drzwi i postawila kotka na podlodze, by mogla sobie pobrykac. Wskazala swojemu gosciowi miejsce za stolem i po chwili postawila przed nim kubek aromatycznej herbaty. Usiadla naprzeciw niego i objela kubek dlonmi starajac sie ogrzac.

Ogłoszenie

#46 2007-09-08 11:53:49

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#47 2007-09-08 11:55:24

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#48 2007-09-08 11:58:00

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#49 2007-09-08 11:59:25

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#50 2007-09-08 12:01:34

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#51 2007-09-08 12:04:32

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#52 2007-09-08 12:06:34

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#53 2007-09-08 12:08:02

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#54 2007-09-08 12:09:24

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#55 2007-09-08 12:11:56

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#56 2007-09-08 12:18:18

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#57 2007-09-08 12:19:44

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#58 2007-09-08 12:24:12

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#59 2007-09-08 12:27:21

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

#60 2007-09-08 12:34:47

Re: Jezioro Lśniącej Tafli

Stopka forum