Ogłoszenie

Forum nieczynne.

#1 2007-07-20 10:08:47

Callisto

Leśna elfka

8032391
Zarejestrowany: 2007-07-14
Posty: 131
Punktów :   

Szkoła Magii

Okazaly bydunek ze snieznobiala fasada przykuwal wzrok. Tuz nad potezna brama znajdowal sie herb- skrzyzowana rozdzka z wierzbowa galazka. Zaintrygowany wchodzisz dalej i znajdujesz sie na dziedzincu. kilka metrow przed toba znajduje sie budynek, w ktorym prowadzone sa zajecia. Chcesz pojsc dalej, ale na twojej drodze staje maly, niepozorny kot. Chcesz go poglaskac, ale on z cichym pyknieciem zamienia sie w Callisto. Elfka staja przed toba z szerokim usmiechem. Nie m juz na sobie starego ubrania, tylko nowa bialo-zielona szate  z herbem szkoly wyhaftowanym na piersi.
-Witaj w miejscu, gdzie mozesz posiasc wiedze. Jesli jestes zainteresowany mozesz nauczuc sie tu podstawowych czarow badz tez zglebic ta dziedzine nauki calkowicie. Moge cie nauczyc jak przyrzadzic eliksir slawy czy tez jak uwazyc chwale...-powiedziala spokojnie.-Wiec czym moge ci sluzyc?

Offline

 

#2 2007-07-22 18:04:48

Mortherion

Czeladnik

Zarejestrowany: 2007-07-20
Posty: 24
Punktów :   

Re: Szkoła Magii

-Callisto, piekna jak zawsze...Witaj, moja droga. Zapiszesz mnie na swoj kurs magii?- zapytal z usmiechem spogladajac na elfke.

Offline

 

#3 2007-07-27 11:14:52

Gar-Roten Reguks

Władający duchami

9761111
Zarejestrowany: 2007-06-28
Posty: 41

Re: Szkoła Magii

Na dziedziniec wszed Gar niosąc więlki koszyk [0,5*0,5m*0,5m] .
Kosz był zapełniony po brzegi ziołami , pleśniami i grzybami .
-To mały prezenty dla tej szkoły...mam nadzieje że dobrze go wykożystasz, a teraz wybacz ale musze jakoś pozbyć się tej rany<powiedziawsz to skierował się wolnym krokiem do wyjścia z dziedzińca...


Bengdzie taki dzień , kiedy to wszyscy bez wyjontku zostanom
zmiecień przyz świenty ogień !
Kiedy on bendzie ? - tego niewiem ....

Offline

 

#4 2007-08-08 15:31:33

Callisto

Leśna elfka

8032391
Zarejestrowany: 2007-07-14
Posty: 131
Punktów :   

Re: Szkoła Magii

-Dzieki!-krzyknela za nim lewitujac zakleciem koszyk w kierunku szkoly. Z zaciekawieniem zajrzala do wnetrza widzac, ze smok naprawde sie postaral. Znajdowaly sie tam liczne silne ziola, ktore-wykorzystane niewlasciwe-moga spowodowac spiaczke a nawet smierc. Znajdowalo sie tam nawet narkotyczne ziele, ktore Callisto natychmiast porwala w rece. Upewniwszy sie, ze nikt jej nie obserwuje-nabila nimi fajke i spowila sie w chmure szarozielonego dymu.

Offline

 
Nizej już nie zjedziesz...

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.wizir.pun.pl www.minecraftrp.pun.pl www.matex.pun.pl www.otoja.pun.pl www.manganime.pun.pl